piątek, 26 stycznia 2018

Matka na chorobowym

Ledwo powróciłam w szeregi matek pracujących a już wylądowałam na zwolnieniu lekarskim , ponieważ młody zapalenie zatok złapał a więc od pon siedzimy w domu stadnie , bo Ewa ferie, małżon wirus grypy , Jasiek zatoki i ja oczywiście z lekkim katarem ,żeby nie było .Jako ,że prace remontowe ewoluowały w związku ze zmianą koncepcji przeznaczenia pomieszczenia w ostatecznym wyniku to właśnie te 16m2 zostanie salką edukacyjno rehabilitacyjno si .Ps.pomysł małżonka z którym wyjątkowo się zgodzę .Szczęście wielkie ,ze dom sporych gabarytów 😁.Podczas kiedy matka dzielnie szlifuje umiejętności budowlańczyni -amatorki (budowlańca brzmi tak za męsko )Jan ma możliwość pohasania samowolnie na tableciku . Zakładałam błędnie zresztą , że wykorzysta ten czas na grę w pociąg .A zakładając urozmaicam sobie i jemu czas wymyślaniem zadań pomiędzy gotowaniem obiadu, skuwaniem odpadającego miejscowo starego tynku , czy też starych paneli , lub dokuczaniem panom od prac, których nie umiem jeszcze wykonać czyli np tynkowaniu 😁.A tymczasem okazało się , że młody bardzo się zaangażował w układanie puzzli, określanie uczyć , literowanie .A nawet poczuł potrzebę pisania liter i oczywiście ulubionych cyferek .Co czyni używając długopisu z gumową końcówką .Podejrzanie szybko zapełniła się pamięć aparatu .Więc zaglądam w galerię a tu takie perełki 😁

Ta panna miała ponad 300 kopii😁z różną mimiką



















Korzystając z faktu ,że mamy mnóstwo czasu , szlifujemy wycinanie , rysowanie, literowanie, sylabo wanie , poznawanie nowych wyrazów .Potwierdziłam swoje przypuszczenia ,ze Jaś nie rozumie słów , uczy się ich na zasadzie skojarzeń i niezłej pamięci . Przykład :nowe opakowanie mleka bo nie było tego co zawsze .
-Podaj mi mleko z lodówki.Otworzył , stoi i patrzy i nie ma .-mleko ma czerwoną nakrętkę 😁znalazł ,leci .-Zobacz to jest mleko i pokazuje na napis .Młody przeliterował i zakomunikował ,- to jest mleko .- A to ?-p o l a n a mleko 🤐ale dobre i to,ze chce .Metoda sylabowa , sprawdza się u nas bardziej .I tak literujemy wszystko co jest w domu , na spacerze , nazywamy , dzielimy, składamy i tak cały czas.Kolęda u nas była wczoraj .Na szczęście proboszcz darował sobie niemądre teksty w stylu a was to w kościele nie ma .Jan z rezerwą podszedł do wizyty duszpasterza , zaprezentował gamę stymulacyjnego trzepotu dłoni , pomyślnie wybrnął z odpowiedzi na pytanie księdza co jest na obrazku odrzekł po chwili zastanowienia -piękna Bozia😁 i oznajmił ,że idzie siku , w tym samym czasie w którym ksiądz rozpoczął modlitwę 😁po zakończeniu wizyty Jan gromko oświadczył -do widzenia .Na moją uwagę , że powinien powiedzieć - z Bogiem .Popatrzył na mnie jak na kosmitkę i nieco głośniej powtórzył -do widzenia .No to nachylam się i mówię do małego ucha -mówi się z Bogiem .Powtórz . -DO WIDZENIA !!! Powtórzył .😁eh biedny ten nasz nowy proboszcz z nami się ma .Co rok to lepiej i weselej .Po za tym mowa , mowa, mowa, to jedno mknie do przodu .Konwersacje prowadzone przez Janka zwalają z nóg .Podszedł do 
Ewy i oznajmił -zachowuj się jak człowiek.
Stwierdził , ze sam jest kochany a tata jest uparty 😉
Ewa jest niegrzeczna i się nie słucha i ma byc grzeczna i ma pomagać mamie , bo mama jest kochana .Po czym po tej powodzi słów, przyleciał , przytulił się i oznajmił -mój kochany synuś .😁Domaga się pochwał .Zadane prace wykonuje szybko i na ogół poprawnie , sam siebie chwali i podziwia . Nowością jest latanie do taty i chwalenie się swoim dziełem 😁 Niewiadomo kiedy , wymuszanie tego zachowania stało się nawykiem .Czekamy na wezwanie na Komisję wojewódzką .Jeszcze tydzień biurokratyczna maszyna ruszyła.Pani przyjmująca odwołanie była nieco zawiedziona , że dołączyłam dokumenty , które składałam już u nich .Przy następnym odwołaniu będę pamiętać , żeby dołączyć wyłącznie nowe lub nieskładane wcześniej , resztę kopiują i przesyłają wraz z odwołaniem dalej .Ale to pierwszy raz to mam prawo błądzić .Pokój wygląda coraz gorzej 😁ale po to by w końcu wyglądać lepiej .Taaada opis .Kiedy brat mówi do ciebie -pokaż mi ten łom 😁 i zrywa stare panele za ciebie 😙teraz tylko wysuszyć , wyrównać i położyć nową podłogę 😎😆 a miałam tylko zrobić drzwi 🤣 tak to jest jak usłyszysz -tylko tej ściany nie ruszaj .Kto ja ?Ależ oczywiście .I tak mkniemy do przodu z małymi przestojami .Jutro wędrujemy do ok park i zaczynam podawać kolejną serię wspomagaczy neuronów .Ciekawe czym tym razem zaowocuje moje znachorstwo .😁Tymczasem idę odpocząć nieco , bo jutro tez o poranku pojawią się pewni panowie dwaj , niezłomni i zdecydowani pokazać swój budowlany kunszt 😁.Do Wielkanocy może zakończę albo i nie to taka enigma .

Brak komentarzy: