sobota, 23 września 2017

Sto lat stolat na sześć lat

Nie wiadomo kiedy minęło sześć lat z tego większość na terapiach, wyjazdach i takich tam , gdzie niewiele czasu i okazji było na świetowanie . Jednakowoż w tym roku Jan poczuł ,że czas wyjść poza kameralne rodzinne spotkania i czas rozpocząć etap kinder przyjęć .




I przyszli chłopcy i Martynka i ciocia i Ewa i torcik (zaskoczenie pozytywne gdyż dostaliśmy więcej niż zamówiliśmy ) Zdecydowanym faworytem został samochód na baterię jednakże kolejka królowała wieczorem 😁 .Myślę ,że nie było najgorzej i dzieciaki nieźle się bawiły , chociaż posiadanie wielodzietnej rodziny jest nie lada wyzwaniem , szacunek dla rodzin z ilością pociech powyżej sztuk trzech . Teoretycznie na codzień ten nasz autyzm nie jest jakoś bardzo rzucający się w oczy i właściwe nie mam dziecka autystycznego lecz nieco dziwne 😂😂😂🤣 ale dziś podczas wyrażania emocji , dało się zauważyć ,że nadal jest obecny poznać to można było po tym ,że Jaś mało nieodfrunął , źe o potencjalnej dziurze w podłodze od szalonego podskakiwania nie wspomnę😁Przeżywa chłopak .Miałem dziś urodziny , w domu , chłopcy do mnie przyszli i Martynka , fajnie było? Jakoś  tak w tym roku impreza urodzinowa się przeciągneła , w środę zanieśliśmy cukierki do przedszkola ale ,źe kończyliśmy wcześniej , rozdał w czwartek .Wrócił uśmiechnięty , z niebieską koroną i laurką wykonaną przez dzieci .Mój sześciolatek 😁Rety ale ten czas zleciał .Dziś młody odkrył w sobie fascynacjé grami komputerowymi .Szkoda ,źe nauka nie wchodzi mu tak lekko i przyjemnie . Przed nami pierwsze prawdziwe zadanie domowe 😁 z którym będziemy walczyć jutro .Niestety na bloga nie mogę wrzucić dłuższego filmiku ale wrzucę tu link gdzie nasze zmagania ze szlaczkiem w pełni zostaną udokumentowane . Rety jestem mamą sześciolatka a za niecały rok będę matką pełnoletniej obywatelki RP😉😊 ten czas leci zdecydowanie zbyt szybko i znowu nie zdążę do lata wypracować wcięcia w talii😎

Brak komentarzy: