czwartek, 26 kwietnia 2018

Jednak sąd

Chyba też zacznę okupacje jakiegoś korytarza w sejmie .A kurka nie mogę muszę iść do pracy bo mi te zacne 153 jakoś na rehabilitacje nie starcza a na rentę i dodatki się nie załapiemy  bo coraz bliżej normy intelektualnej .Eh los
.Więc nie ma zmiłuj trzeba robić. Chociaż każdego dnia ochoty  coraz mniej , zaczynam bardzo negatywnie myśleć o moim zakładzie .Do tego stopnia ,że poskładałam podania do innych okolicznych firm .Chyba czas na zmiany .Taki chaos nie jest dla mnie dobry .Dla Jaśka tez przykleja się jak rzep i nie złazi .
A przyjdziesz po mnie dziś
Pojedziemy hulajnogą
Pojedziemy 51 daleko
Przytul mnie jestem niewyprzytualany
Tęskniłem za tobą
Nie idziesz już do pracy ?To kilka pytań padający w ciągu tej niecałej godziny jaka nam zostaje kiedy wracam ze zmiany 13-21 .a właściwie 22 bo nie mieszkam za rogiem, autem mąż do pracy , autobus za późno .Eh po całym dniu łażenia nie ma to jak jeszcze spacer przez całe miasto .Synuś mój padł wymęczony po całym dniu .Wygrzebałam się z uścisku tej małej ośmiornicy i  szperam po necie w poszukiwaniu recepty na pkt 7 .Normalnie nie chce mi się najwyraźniej pracować tylko mi się marzy danina od państwa za nieróbstwo , za siedzenie plackiem w domu
 Mać jak nic autyzm jest zaraźliwy.Taki był ze mnie dobry człowiek , niezorganizowany , spóźnialski, czepialski .A teraz harmonia mi się marzy , stabilność , przewidywalność.  Pierogi z dostawą do domu zacznę sprzedawać .Kto chętny przyjmuje zapisy 1 zł sztuka .Krokiety też ponoć robię pycha no i mistrzowskie gołąbki .Rozważę tę opcję .Tymczasem oprócz perypetii zakładowych , nadeszło wreszcie pismo z wojewódzkiej .Oczywiście odmownie .Przysłali info ,że sprawę wraz z aktami przekazują do sądu pracy w Legnicy i wnoszą o oddalenie powództwa .Jutro mknę do prawniczki mam zaklepaną poradę .Niech mi powie czy warto się ścierać czy szkoda na bilety.Pomysł co prawda małżonka ale czasem trzeba przyzna miewa przebłyski geniuszu .Tak więc jutro zamiast obiadku na dwa dania po urzędach będę ganiać .Trwa procedura gromadzenia środków finansowych na zakup drabinki .Jako ,że wpłata własna nieco się zwiększyła muszę naskrobać jeszcze 700 zł . Ja nie naskrobie ?Potrzymaj mi melisę .😀Do końca maja mam czas .Zrobi się .Porozsyłane zapytania do różnych różnistych fundacji ale bez echa z miejscowego KGHM również nic .Więc negatywnie , bo już dawno by pewnie przysłali pismo .Jutro lokalne firmy .Eh ileż człowiek się musi w tym kraju upodlić ,żeby zawalczyć o to życie .Gdzie sa ci obrońcy życia po poczęciu .Heloł .Czy po urodzeniu traci sie status człowieka i prawo do godności i dostępu do usług medycznych .że o wat 23 % na sprzęt nie wspomnę .Ja pikolę z tego zakupu 335 zł to sam podatek .Może zamiast wojować o kolejne podwyżki i granty , ktoś tam pomyśli o zniesieniu tych złodziejskich dodatkowych opłat , może nawet o ujednoliceniu systemu orzekania .Bo ile ludzi tyle orzeczeń A każe inne choć schorzenie takie samo .Pecha mamy bo tylko czysty autyzm , kurcze żeby jakaś padaczka , zwiotczenie mięśni, to byśmy może na trzy lata dostali A my co z czym do ludzi społecznie sobie nie radzi ? Się nauczy jak mu w dupsko życie przyłoży .No przecież widać postępy .Taaaa a w tej bajce były smoki ?Mać nawet leków nie bierzemy .Ale chyba zacznę ja relanium w dawkach maks .Teraz nie wiadomo ile potrwa sprawa w sądzie .Tak że więc ten tego czas legitymacje dziecku wyrobić .Zbiera kropki grzeczności na małpiarnię w Poznańskim z o o .W czerwcu i na wyścigi .No co trzeba dziecko motywować do ciężkiej pracy .chciałam się pochwalić jak pięknie ,,klepie wierszyk" ale plik za duży i d..pa blada .Eh nic to może uda mi się nagrać i zmieścić w min nagrania .Piątek wczesny bardzo poranek za pięć godzin pobudka .Nosz jak ja mam się cieszyć z życia jak ze zmęczenia nie chce mi się nawet spać a syndrom wędrujących nóg , normalnie mnie podrywa na równo .Niespokojne nogi , zaburzone myśli .A na deser cd zielonej afery .Ta sprawa nieprędko się zakończy oby dobrze dla wszystkich rodziców .Tymczasem idę jeszcze do lodówki , gdzie czeka na mnie mój najsłodszy , czekoladowo-kawowo-orzechowy litr lodów .W duszy tam z nadwagą .Najwyżej mi zrobią trumnę na wymiar .

Brak komentarzy: