niedziela, 6 maja 2018

Wegetujemy

Leniwie płynął nam dni .Zaczyna być monotonnie .Rytm dnia zamyka się w kilku czynnościach .Sen , praca , przedszkole,dom .Coś tam się dzieje ale jakoś tak mało spektakularnie .Czekam na świstek z sądu pracy jak na gwoździach no bo ileż można .Pewnie długo .Dwa dni wolnego w jednym ciągu przeznaczyłam na wypoczynek pt Absolutnie nic nie robię .Plan został zrealizowany w 80% Podczas weekendu majowego gościliśmy koleżankę Ewy z Torunia 😁 Dziewczyn nie było całymi dniami ,mąż w pracy więc hulaj duszo, Obiadów brak 😉 co kto upoluje to jego .Młody odkrył w sobie nową pasję -łażenie po drzewach .Pierwsza eskapada zakończyła się dość boleśnie dla pleców i pośladka .Aczkolwiek nie zniechęciło to szkodnika do prób wdrapywania się na przydrożne drzewa miejskie .Mimo zupełnego rozleniwienia edukacyjnego w domu u Janka daje się zauwazyc chęć poszerzania horyzontów. Zaś teksty jakimi nas raczy , zwalają z nóg .Że nie wspomnę o wiernym odwzorowywaniu np matczynych wypowiedzi .
-Ogarnij się leszczu lądowy
-kontroluj sie 
-chcesz oglądać telewizor, to bądź grzeczna 
- jak bedziesz mi dokuczac to nie bedzie telefonu
-idz stad ale juz , dosqojego pokoju
-ona mi denerwuje mamo
Nie będę chodził , nie lubie chodzenia 
.Adekwatnie do sytuacji oczywiście..
Po za tym po raz enty pochodzimy do etapu -każdy śpi w swoim łóżku .Noc pierwsza mineła bezboleśnie i bez wędrówki , druga właśnie trwa ale też zanosi się na spokojną .Było tylko kilkadziesiąt natrętnych pytań i stwierdzeń 
-masz swój pokój ? A posiedzisz ze mną , a czemu idziesz na inne łóżko 😁I tak trylionrazy ażzaśnie .Po czym zabieram zadek w troki i rozgiągam się w całej swej okazałości na bezkresnym oceanie powierzchni leżącej tylko ja i kołdrka .Świat jest piękny w swej prostocie .Wpon dotrze faktura na drabinkę i działamy dalej .Niedługo pochwalę się nowym sprzętem . I może w końcu ruszę tyłek i dokończę ponapoczynane sprawy , czyńości i takie tam .Maszyna kurzem zarasta.Normalnie nie mam kiedy .Dobra normalnie mi sie nie chce .Potrzebny mi kopniak na zapęd .Obiecuje sobie solennie od jutra zabiore sie za zaleglosxi 

Brak komentarzy: